Jakiś czas temu na łamach volksfinka zamieściłem zdjęcia projektu opartego na samych radzieckich gratach z lat 50-60tych.Wówczas Auto Sergieja(zwał jak zwał) istniało głównie w autokadzie,dzis jak widać zaczyna nabierać zamierzonych kształtów.
Przyznam szczerze,ze zawiodłem się na tej ziłowskiej budzie,jakaś taka pokraczna wręcz kreskówkowa się zrobiła.
Tak czy inaczej IRON HEAD............
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz